Witaj w internetowym kursie dla prowadzących strzelanie PZSS. Naszym celem jest udostępnienie narzędzi pozwalających na samodzielną naukę materiału niezbędnego do zaliczenia teoretycznej części szkolenia dla prowadzących strzelanie. Nie marnujesz czasu w trakcie spotkania na żywo: możemy zająć się rzeczami praktycznymi, jak pierwsza pomoc, czy realne prowadzenie zajęć strzeleckich na strzelnicy.
Kurs jest wykorzystywany w szkoleniach organizowanych przez Braterstwo.eu, podpisujemy się pod nim, więc staramy się, żeby był wysokiej jakości. Wiedza teoretyczna to pierwszy krok. Ale niech on będzie mocny i w dobrą stronę.
Braterstwo.eu to największa w Polsce organizacja zrzeszająca strzelców i kolekcjonerów broni palnej. Naszą misją jest zwiększenie liczby praworządnych Polaków dysponujących własną bronią palną. Obniżamy koszty i likwidujemy bariery, ułatwiając start przyszłym strzelcom. Informujemy, szkolimy i pracujemy u podstaw, aby każdy mógł korzystać ze wspaniałego hobby strzeleckiego w sposób bezpieczny, dysponując niezbędną wiedzą.
Jeśli masz jakieś uwagi lub sugestie, zachęcam do kontaktu.
Najważniejsza dla potencjalnych prowadzących jest świadomość, że legitymacja prowadzącego strzelania nie daje realnych korzyści. Garstka osób wykorzystuje ją zawodowo, czy komercyjnie — standardem jest prowadzenie strzelań pro bono, na wolontariacie, dla najczęściej niewielkiej grupki znajomych.
Legitymacja nie daje żadnych supermocy. Umożliwia tylko wejście w rolę osoby, która na strzelnicy ma najwięcej obowiązków i odpowiedzialności.
Jeśli na widok kilkunastu pełnych energii strzelców, którzy przyszli w luźnej atmosferze odstrzelać na wiwat po kilkadziesiąt sztuk amunicji myślisz "uwielbiam odpowiadać za dyscyplinowanie dużych grup w dynamicznych sytuacjach z niebezpiecznymi przedmiotami", to jesteś w dobrym miejscu.
Nie trzeba od razu skakać na głęboką wodę (duża grupa, nieformalna organizacja całego strzelania); praktykę warto zacząć od kilku grzecznych, bliskich Ci osób. Ale pamiętaj, że wpisując się na strzelnicy do książki pobytu jako prowadzący strzelanie podnosisz rękę i mówisz "no dobrze, jakby coś, to dzisiaj będzie na mnie", po czym następuje kilka godzin pilnowania cudzej zabawy.
Stała świadomość, że pracujesz nie pobierając wynagrodzenia, powinna być czynnikiem przy podejmowaniu decyzji. Jeśli zajęcia wykraczają poza Twoje poczucie komfortu, wymogi bezpieczeństwa, uczciwie wyznaczony poziom umiejętności lub w inny sposób nie pasują do wyobrażeń, to nie ma powodu, aby takie zajęcia się odbywały. Nic nie masz z bycia prowadzącym strzelanie, nie przyjmuj zatem na siebie za darmo obowiązków, których nie akceptujesz. Na zajęciach strzeleckich tolerancja na ryzyko powinna być bliska zeru.
Jeśli zajęcia muszą być głupie lub niebezpieczne (istnieją strzelcy, którzy się w takich lubują) to jako rozsądny prowadzący nie będziesz się na nich pojawiał nawet jako obserwator, a co dopiero uczestnik, czy — wykluczone! — organizator. Nigdy nie współorganizuj zajęć, które oceniasz negatywnie.
Jeśli zajęcia zaczęły się dobrze, ale idą w złym kierunku, także warto pamiętać, że jest to kwestia Twojej decyzji. W każdej chwili możesz strzelanie odwołać, wstrzymać, zmodyfikować pod kątem liczby osób, broni, dystansu, celów etc. Jako prowadzący możesz prawie wszystko. Warto korzystać ze swoich prerogatyw, jeśli sytuacja tego wymaga.
Jeśli któremuś z uczestników się nie podoba Twoja decyzja, trudno. Może wyjść i wrócić, gdy będzie inny prowadzący. Jeśli nie widzisz alternatywy, także Ty możesz wyjść w dowolnej chwili, zabraniając kontynuowania zajęć dopóki grupa nie wybierze nowego prowadzącego, który zgodzi się opiekować strzelaniem ("STOP. ROZŁADUJ. PRZERYWAM ZAJĘCIA I ZABRANIAM STRZELAĆ. Wyłońcie nowego prowadzącego, ja idę do domu, powodzenia!").
W takim — skrajnym, raczej teoretycznym — przypadku, o rezygnacji z zajęć warto poinformować inną osobę, najlepiej pisemnie. Wysłać SMS lub e-mail do zarządcy obiektu, informując o zdarzeniu, jego przyczynach i braku współpracy ze strony strzelców, co spowodowało, że jedyną bezpieczną drogą było opuszczenie strzelnicy: "Przerwałem zajęcia, grupa była nieposłuszna i zachowywali się niebezpiecznie. Zabroniłem dalej strzelać, chyba ktoś inny wśród nich jest prowadzącym. Ja opuszczam strzelnicę!". Ślad pozostał.
Te pierwsze zdania mają na celu nakierować początkujących prowadzących na pożądany kierunek myślenia. Zajęcia powinny być spokojne, przewidywalne, bezpieczne, komfortowe i możliwie łatwe. Prawie zawsze udaje się to osiągnąć.
Gdyby pojawiły się problemy to zwykle wystarczy włożyć nieco więcej uwagi i starań, a zaraz będzie lepiej. Jednak presja na prowadzącym będzie mniejsza, jeśli utrzyma w pamięci, że to nie jest lawina, z którą musisz stoczyć się na sam dół bez wyboru; prowadzący ma decyzyjność i możliwość przerwania w dowolnej chwili. Ta świadomość obniża poziom stresu i ułatwia odpowiednie (czyt. negatywne, wymagające) podejście do osób, które mogą utrudniać bezpieczny przebieg strzelania.
Patrząc od strony praktycznej, dla aktywnych strzelców posiadanie legitymacji prowadzącego strzelanie jest niezbędne. Ta rola jest wpisana w akty prawne i regulaminy strzelnic zawierają wymóg prowadzenia strzelań. Idąc na strzelnicę można podejrzewać, że bez tego dokumentu Wasza grupa nie zostanie wpuszczona, zostanie obciążona większymi opłatami lub będzie napotykała utrudnienia. Właściciel strzelnicy nie chce odpowiadać za nieznanych sobie ludzi, dlatego ceduje odpowiedzialność na prowadzącego.
Można się odbijać od zamkniętych drzwi strzelnicy ograniczoną liczbę razy. W końcu większość osób decyduje się wziąć samodzielnie odpowiedzialność za swoje losy i zabawę: wyrabiają uprawnienia prowadzącego strzelanie.
Jeśli początki są jasne, możesz przejść do nauki używając nawigacji na górze lub dole strony (link Przepisy i regulaminy).